Za dwa miesiące kończy mi się umowa hostingu i nie mam zamiaru jej u nich przedłużać. Nie ma reakcji na zgłoszenia problemów, a jest ich sporo. Na odpowiedź na zgłoszenia wysyłane za pomocą formularza czeka się w nieskończoność. Podobna firma jest ogromna, a jakoś nikt nie odbiera telefonu. Cały dzień próbowałem się skontaktować telefonicznie w pomocą techniczną i niestety to mi się nie udało!

I got a lot of opinions about ovh, but an international company, free Let's Encrypt certificates, so I say I check. Personal plan purchased for a year, the amount is small.
Unfortunately, the first obstacles appeared at the start, it happens. Well, this is a technical support question. But it should not happen that the answer (or rather the lack thereof) is waiting for over 14 days.
This situation, combined with the non-recognition of withdrawal from the contract, means that I will remember them for a long time as an unreliable and unprofessional brand.
Review for posterity, let them draw from my experience. I have already paid for them so that others will not have to :)

Od dwóch dni nie mogę się doprosić uruchomienia hostingu, choć pieniądze wysłałem, a PayU potwierdziło dostarczenie ich firmie. Pan na infolinii też potwierdził, że faktycznie, kwota znajduje się na ich koncie PayU. Gdzie zatem jest mój hosting?

Nie polecam. Gdybym wiedział, jakie będzie z tym zamieszanie, to bym się nie ładował w OVH.

Totalnie nie polecam.
Szukam nowego dostawcy.
Średnio 4 razy w miesiącu poczta pada na 1-2h...
Obiecywali, że już się nie będzie to powatrza bo zmieniają system. Zmienili i co...? Nadal to samo.

0 supportu
super niskie ceny ale jeżeli od 2 miesiecy nie potrafią mi pomoc i naprawić usługi to nawet jakby było za darmo to po co mi coś co nie działa?
dodzwonić się nie da
odpisują po tygodniu od otwarcia ticketu
UNIKAJCIE

Moja strona internetowa nie działa od 2 dni i zero odpowiedzi od OVH. Podniesione 4 zgłoszenia i niezliczone próby komunikacji problemu przez telefon. Z czymś takim jeszcze się nie spotkaliśmy – używając zagranicznych firm hostingowych jesteśmy przyzwyczajeni do odpowiedzi w przeciągu maks 10 minut i rozwiązania problemu do 4 godzin. A nie 2 dni robocze! Już nawet nie wspominam o cyklicznych przerwach w dostępności strony, na które muszę patrzeć w moich cotygodniowych alertach UpTime Monitor od ponad roku.
Dobrze, że tworzyliśmy dodatkowe kopie zapasowe na zewnętrznych serwerach, ponieważ FTP OVH również leży trupem.
Przenosimy naszą domenę jak najdalej od OVH. Dziwi mnie, że ten oczywisty szwindel ma tutaj same 9-tki i 10-tki…

P. S.
OVH może sobie te wszystkie pootwierane zgłoszenia wsadzić tam, gdzie światło nie dociera…